Zdjęcia prac na moim blogu są mojego autorstwa (a jeżeli tak nie jest to wyraźnie to zaznaczam) .Kopiowanie publikowanie i wykorzystywanie w jakikolwiek sposób, bez mojej zgody jest naruszeniem PRAW AUTORSKICH .

niedziela, 7 sierpnia 2011

Szybko bo czas goni

Ostatnio czas mi tak szybko upływa , że nie mam już czasu na sen . Chciałabym zrobić wszystko na raz , ale chyba nadszedł  czas aby usiąść ,odsapnąć i zastanowić się co dalej . Mam dwa wyjścia rozciągnąć dobę do co najmniej 48h , albo - zwolnić tempo życia i wszystko planować z dużym wyprzedzeniem . Ale ja chyba  z tym drugim mam problem nie umiem mieć czasu wolnego muszę przyznać - jestem pracoholikiem przez duże P . A oto przykład - w czwartek poproszono mnie o uszycie bolerka ślubnego , miało być wykonane na piątek ale jak to w życiu bywa z piątku  zrobiła się sobota - wstałam rano o 5:00 i  (od skrojenia do uszycia i uprasowania) o 6:50 było gotowe . Właścicielka odebrała o 10:00 - sama nie mogę w to uwierzyć ale leżało idealnie -szycie bez miary , miałam tylko wymiary . Istne szaleństwo! Ale czego nie robi się dla miłych klientów .


2 komentarze:

  1. Podziwiam za każda rzecz którą tu pokazujesz:) U mnie tez przedałoby sie wydłużenie doby, mogłabym tyle zrobić:)
    Czeka u mnie na Ciebie wyróżnienie:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne bolerko! :) Wygląda bosko.

    OdpowiedzUsuń